oczy na chwilę
przed pierwszą łzą
białe łodzie płyną przez niebo
zrzucają kotwice
deszcz miesza się z oliwą
gaj rozrzuca błyski
pachną cytryny
stojąc na ramionach skał
cofam fale
aż zobaczę ciebie
oczy na chwilę
przed pierwszą łzą
białe łodzie płyną przez niebo
zrzucają kotwice
deszcz miesza się z oliwą
gaj rozrzuca błyski
pachną cytryny
stojąc na ramionach skał
cofam fale
aż zobaczę ciebie