ostatni płatek nocy
ona wciąż jest jak promień księżyca przez pokój
we śnie poznała formułę przemiany w fale
nie zapamięta jej

jej suknia z zimnej wody
naszyte na nią
niepłochliwe zwierzęta północnych krain
i mapy ich wędrówek
jej kolczyki-
sztylety

pierwszy płatek dnia
zwijają się proporce snu
coraz szybsze ruchy pod powiekami
ona zna zaklęcie
które zmieni ją w różę

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *